Bluzka i żakiet

Bluzka i żakiet

Jak już wspomniałam w poprzednim poście – nic nie uszyłam ostatnio. Ale mam już plany. Zupełnie nieplanowanie kupiłam kawałek materiału ze złotą nitką. Bardzo przypadł mi do gustu i nie mogłam się oprzeć. Ponieważ w sobotę (o – to już jutro!), mój narzeczony będzie w pracy, ja będę miała święty spokój, który przeznaczę na szycie. Przypuszczam, że będzie to coś w stylu bluzki którą już uszyłam (mam na myśli fason), i którą prezentuję wam poniżej. Tak tak, bo obiecywałam, że pokazywać będę rzeczy także na sobie, a tu styczeń miną i co? Czas się z obietnicy wywiązać.

Poniżej bluzka, która miała być na wiosnę, a ja ją założyłam w największe mrozy! Ale jakoś tak ochota mnie naszła.Pod spodem mam jeszcze zwykłą, luźną bokserkę.

Zobaczcie jak uszyć bluzkę (i jak wygląda jak nie mam jej na sobie).

Bluzka i żakiet
Tak się złożyło, że miałam na sobie też żakiet, który przerabiałam (czytaj: przeróbka żakietu).  Zobaczcie i powiedzcie mi, czy dobrze teraz leży?

Bluzka i żakiet

Bluzka i żakiet

Zapomniałam jedynie zrobić zdjęć z tyłu, a akurat jeden z uroków tego żakietu, to jego tył, bo jest krótszy. Ale jeszcze będzie okazja, bo na pewno jeszcze go założę (nie po to męczyłam się z tymi rękawami, żeby wisiał w szafie!).

Nie wiem jak wy, ale ja zmykam szykować się do wyjścia. Będziemy u znajomych robić sushi. Lubicie? Ja kocham! Życzę wam miłego wieczoru i wróćcie do mnie szybko.

0 thoughts on “Bluzka i żakiet

  1. Podoba mi się ta bluzka, na tobie wyglada lepiej niz na zdjęciu, jak leży, nawet powiedziałabym, że nie spodziewałabym się, że aż tak fajnie 🙂

  2. Bardzo wam dziękuję. Dobrze się w niej czułam tylko zmarzłam jak nie wiem 🙂 Poczeka jednak teraz na wiosnę 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *